Wiadomości

Pijani na drogach pow. radziejowskiego

Data publikacji 30.07.2008

Pijani sprawcami zdarzeń drogowych. Na sześciu zatrzymanych, czterej to kierowcy pojazdów mechanicznych. Dwie osoby ranne. O tym szerzej w podsumowaniu weekendu (19-21.07 br)....

 

Informacja prasowa, 22 lipca 2008 roku

Po pijanemu na skuterze, pijany mimo zakazu za kierownicą forda. O tych i innych wyeliminowanych z drogi w minionym weekendzie poniżej.

Stefanowo gmina Bytoń 20 lipca 2008 roku, około godziny 12:40

Jak kończy się jazda po pijanemu i do tego bez kasku ochronnego przekonał się 62-letni włocławianin.

W niedzielę (20 lipca br) przed godziną 13:00 dyżurny radziejowskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kierowcy skutera, który w czasie karkołomnej jazdy przewrócił sie doznając urazów głowy. Oprócz skierowanej w to miejsce załogi karetki pogotowia podążyli również mundurowi.

Po opatrzeniu rannego przez lekarza, policjanci zajęli się 62-latkiem, w celu wyjaśnienia okoliczności zajścia. Już we wstępnej rozmowie okazało się, że mężczyzna jest pijany. Użyty alkometr wykazał blisko 1.8 promila alkoholu. Był to niewątpliwie kluczowy powód „wywrotki” na drodze. Na szczęście nie doprowadził do tragedii, a sam poniósł karę. Przy okazji wyszło, iż poruszający się drogami publicznymi kierowca nie posiada żadnych dokumentów w tym obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego tzw. OC.

Mężczyznę czeka sprawa sądowa za kierowanie pojazdem mechanicznym po pijanemu, będzie odpowiadał również za spowodowanie kolizji, jazdę bez wymaganego przepisami kasku, oraz poniesieni konsekwencje za odholowanie motoroweru na parking strzeżony.

Nie był to jednak jedyny pojazd który trafił na parking za brak OC. Tego samego dnia w Przemystce gmina Ra dziejów, inny patrol radziejowskiej policji w trakcie kontroli drogowej „malucha”, kierowanego przez mieszkańca pow. aleksandrowskiego, ujawnił iż pojazd nie ma ważnej polisy ubezpieczeniowej, a do tego przed dwoma laty skończył się przegląd techniczny. Mimo to mężczyzna zdecydował się na jazdę z rodziną, w tym z ciężarną w zaawansowanej ciąży. Pojazd trafił na parking, a właściciela czeka poza mandatem karnym, konieczność uiszczenia nawet kilkutysięcznej opłaty do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Tego samego dnia (20 lipca br) około godziny 16:00, napłynęła informacja od mieszkańca Bytonia, znajdującego się w Powałkowicach gmina Osięciny o ujawnieniu starszego mężczyzny leżącego na poboczu drogi z licznymi ranami. Również w to miejsce skierowano poza mundurowymi, załogę karetki pogotowia. Na miejscu okazało się, że obrażenia mogą pochodzić od wcześniejszego potrącenia przez pojazd, o czym świadczyły ślady na jezdni. W tym stanie rzeczy policjanci wspierani przez śledczych z Radziejowa rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego wypadku drogowego. Do działań włączono patrole z Osiecin i Topólki. W niedługim czasie ustalono, że starszy pan, zabrany przez lekarza do szpitala z podejrzeniem złamania ręki, został najechany przez Poloneza należącego do 32-letniego mieszkańca gminy Topólka, który już od godzin przedpołudniowych w towarzystwie innego mieszkańca gminy Topólka, „kursowali” w tych okolicach. W następnych minutach, policjanci najpierw znaleźli pojazd noszący ślady uszkodzeń, odpowiadające zdarzeniu drogowemu, by po chwili ustalić miejsce pobytu właściciela jak i towarzyszącego mu 45-letniego mężczyzny. Obaj byli nietrzeźwi (wyniki od 1.8 do 2.4 promila alkoholu) Dla wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy panowie zatrzymani zostali w areszcie, auto zaś odholowano na policyjny parking. Dalsze czynności śledczych, będą ukierunkowane m.in na ustalenie, który z mężczyzn kierował autem w chwili potrącenia pieszego.

Na szczęście ze szpitala napłynęły w międzyczasie dobre wiadomości o stanie zdrowia 76-letniego rannego, mieszkańca gminy Osięciny, który poza niegroźnymi otarciami nie odniósł poważniejszych urazów wymagających pozostania w szpitalu.



Policjanci w miniony weekend wyeliminowali łącznie sześciu nietrzeźwych kierowców, w tym aż czterech kierujących pojazdami mechanicznymi.

W sobotnie popołudnie, przed godziną 17:00 w Dębołęce gmina Piotrków Kujawski, radziejowscy mundurowi w trakcie kontroli drogowej forda mondeo, kierowanego przez 43-letniego piotrkowianina, Andrzeja R. ujawnili, że mężczyzna jest pijany (wynik blisko 2.4 promila alkoholu). Przy okazji wyszło iż ma on sądowy zakaz za podobny czyn,. Który popełnił w ubr. radziejowski sąd wydał trzyletni zakaz jazdy pojazdami mechanicznymi, do którego, jak widać nile ma zamiaru się stosować, po raz kolejny do tego wsiadając „za kółko”. Z miejsca kontroli mężczyznę do domu odwiózł policyjny radiowóz, pojazd pijanego kierowcy na lawecie powędrował na parking strzeżony.

Tego samego dnia, przed 22:00 w Wincentowie w tej samej gminie, „Białe czapki” wyeliminowały z ruchu 54-letniego Stanisława Ch., mieszkańca tej wsi, który mimo stanu nietrzeźwości (wynik 2 promile alkoholu) kierował fiatem 126p po drodze publicznej. Również w tym przypadku pojazd zabezpieczono na parkingu, a mężczyznę, za umyślone naruszenie zasad w ruchu drogowym czeka sprawa przed radziejowskim sądem.

Kolejnymi pijanymi kierowcami byli wspomniany wyżej 62-letni kierowca skutera i jeden z dwóch zatrzymanych za spowodowanie zdarzenia drogowego w Powałkowicach gmina Osięciny.

Nietrzeźwymi rowerzystami zajmowali się policjanci z Radziejowa (sobota 19 lipca br, około 22:45) 37-letnia mieszkanka miasta, która jechała na rowerze mając promil alkoholu,do tego pojazdem bez wymaganego oświetlenia, oraz w nocy z niedzieli na poniedziałek (20 na 21 lipca br, godzina 00:20) w Dobrem tuż po zakończeniu festynu. Na ul, Wiejskiej policjanci miejscowego posterunku zatrzymali 35-letniego mieszkańca gminy Dobre, który zdecydował się na jazdę drogą publiczną rowerem mając prawie 2.8 promila alkoholu.

Już niebawem akta spraw wobec sprawców tych czynów skierowane zostaną do miejscowego sądu.





Powrót na górę strony